Organy podatkowe potwierdzają, że właściciel wynajmowanego lokalu rozliczający się ryczałtem, nie musi naliczać przychodu od opłat za media, do których uiszczania zobowiązany jest najemca. Niemniej jednak, jeżeli taki obowiązek nie wynika z umowy, wówczas organ traktuje całą przekazaną przez lokatora kwotę jako przychód właściciela.

Z wnioskiem o interpretację wystąpiła podatniczka, która wynajmuje mieszkanie i rozlicza się ryczałtem. Umówiła się z lokatorem, że co miesiąc ma wpłacać na jej konto 2 tys. zł, z tego czynsz za najem to 1,6 tys. zł, natomiast 400 zł to zaliczka na opłaty za media: prąd, gaz, woda, TV, internet. W umowie zapisano, że właścicielka zobowiązana jest do zapłaty za wszystkie media. Podatniczka twierdziła, że podatek zapłaci od kwoty 1,6 tys. zł, ponieważ jest to jej faktyczny zarobek.

Organ był innego zdania i podkreślił, że podstawą określenia wysokości przychodu z najmu jest zawarta między stronami umowa. Jeśli wynika z niej, że ciężar zobowiązań związanych z lokalem ponosi wynajmujący, to przychodem są także zapłacone mu na ich poczet kwoty. Jest to dla niego definitywne przysporzenie majątkowe. Właściciel nie występuje w roli pośrednika między najemcą a dostawcami, ale we własnym imieniu spełnia świadczenie, do którego jest zobowiązany. Czyli opłaty za media ponoszone przez właścicielkę (zobowiązaną do tego na podstawie umowy) nie są wyłączone z przychodu (interpretacja nr 0115-KDIT3.4011.112.2019.2.PSZ). Problemów z większym podatkiem nie powinno być wtedy, gdy strony zdecydowały, że oprócz kwoty płaconej właścicielowi najemca musi ponieść też inne opłaty i jest to wyraźnie zaznaczone w umowie.